wtorek, 16 kwietnia 2013

Od Xav'a

Udało mi się złapać dużego szczupaka.
-Przepraszam że nie sarenka ale stwierdziłem że lepiej rybę.
-Spoko..-odpowiedziała.
-Smuci cię Air?
-Nie twoja sprawa!-rzuciła zła,dalej była zmęczona więc jej to tak nie wyszło.
-Przepraszam.-odparłem spokojnie.
-Wyjdź-warknęła Nuit.
-Co się stało?-zapytałem niespokojny.
-IDŹ SOBIE DO SHANTI!-wrzasnęła. Po chwili leżała nieprzytomna.
Natychmiast stwierdziłem że żyje. "Co jej się stało? Może jakaś choroba? Albo przemęczenie?"-myślałem. postanowiłem zawołać jakiegoś uzdrowiciela. Pobiegłem po pomoc.
Gdy wróciłem nuit lezała tak samo a obok mnie stała Melody.
-Nie mam pojęcia co to.-westhnęła samica-Podaj jej to,powinna się obudzić.
<Nuit?.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz