środa, 10 kwietnia 2013

Od Nuit C.D. Xav

Przekręciłam lekko głowę.
- A dlaczego miałabym go nie lubić?
- No nie wiem.. jakoś tak zapytałem.. - basior zaczął uporczywie wpatrywać się w swoje łapy.
- Lubię.. - uśmiechnęłam się lekko.
- Oh - westchnął.
- Lubię.. Ale być może nie tak, jak powinnam.. - mruknęłam cicho.
- Słucham? - przekrzywił głowę - Nie rozumiem.
- Nieważne.. - mruknęłam - powiedzmy, ze nie zawsze ma się szczęście - odparłam głośnie, odrzucając grzywkę.
- Co fakt to fakt - uśmiechnął się.
Siedzieliśmy chwilę w ciszy, ale nie była ona wcale niezręczna. 'Całkiem miło' - pomyślałam.
- uciekło mi jakoś tak - zagaił - Jakie masz stanowisko?
- Łowczyni - parsknął śmiechem, a ja uderzyłam go łapą - Hej, może nie mam takich technik jak Ty, ale wataha nie głoduje!
- no dobrze, już dobrze - roześmiał się.

(Xav?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz