czwartek, 28 marca 2013

Od Nuit

'Eh, zawsze poruszaja ten temat, gdzie bym nie doszła...'
- Moja wataha mieszkała w Kotlinie Aren w górach Sowich. Nieszczególnie piękna okolica. Bezpieczna też nie. Żeby przeżyć, trzeba mieć dar...
- Masz dar? Jaki ?
 - Czasem otrzymuję wizję przyszłości. W ten sposób zdążyłam uciec z rodzeństwem przed atakiem na watahę. Rodziców nie dałam rady przekonać.. Uciekało też kilka innych wilków, ale nie wytrzymali. Moje rodzeństwo też nie. Dopadli nas ludzie. - spojrzałam w niebo, nagle odczuwając taka tęsknotę, jak nigdy dotąd.
- Oh, to straszne, wybacz...
- Nie ma sprawy - przerwałam jej i spojrzałam jej w oczy - Zabiłam ich. Nie mam wyrzutów sumienia. Dlatego jestem łowczynią.
Wilczyca przez chwilę wydawała się przestraszona, ale potem się uspokoiła.
- A Ty, jaką masz historię? - zapytałam.

(Sinara?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz