poniedziałek, 18 marca 2013

Od Air'a

-Nie, nie ma więcej łowców, więc jedynym twoim "wrogiem" jestem, jak na razie ja- Wyszczerzyłem zęby
-To dobrze, że nie ma więcej łowców. Nie chciałabym nikogo przez przypadek skrzywdzić...-powiedziała ściszonym głosem
-Skrzywdzić powiadasz??-Powiedziałem trochę wyniosłym głosem
-Mhm...
-A co ty na to, żebyśmy się siłowali na rękę??
-Kiedy i gdzie?
-Tutaj. Teraz, zaraz. Pasuje?-Spojrzałem na nią, a ona zarzuciła grzywką


[Nuit??]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz